cieniowanie bardzo mi sie podoba o:

Dziękuję! <3

Tworzysz piękne rzeczy! Mam nadzieję, że jednak wrócisz. Myslalam o Twoich artach od czasu do czasu i przychodziłam tu popatrzeć :)
Lisek jest piękny, masz bardzo fajny sposób na cienie!

Powiem ci szczerze ze bez rysowania czuje sie tak szczęśliwym człowiekiem, że aż szok. XD Nie zmuszam się, nie denerwuje mnie marnowanie czasu bo robię coś innego zamiast rysować - tak się to zmieniło że czas spędzony na tego lisa to było takie uczucie "kurde... marnuje czas na jakieś bazgroły zamiast sobie pograć" X'D
Raczej nie wrócę. Chyba że coś mi nagle najdzie ale życie bez tego to niesamowita wygoda... I dziękuję! Miło wiedzieć, że jednak ktoś jeszcze o mnie tu pamięta po takim czasie <3

To ja tak myślę o grach. Czasem mam ochote pograć w coś, ale czuję się winna, że nie rysuję. Rysowanie mnie relaksuje ale i daje poczucie, że rozwijam umiejętności. Każdy rysunek to krok w przód. Co sprawiło, że Ty masz wyrzuty sumienia rysując, a grając już nie? Bardzo mnie ciekawi takie podejście. Poza tym z takimi umiejętnościami jakie Ty posiadasz można bardzo łatwo sobie dorobić na rysowaniu zwierzakow!

No właśnie przez to dorabianie chyba mi się to zmieniło. Od lat rysowanie było dla mnie przykrym obowiązkiem - szczególnie że nie mam wyobraźni, zawsze rysuje to samo albo muszę skądś skopiować (zdjęcia czy coś) poze, tło itd. Nienawidziłam tego ale to był mój jedyny sposób utrzymania. Teraz kiedy nie muszę tego robić... nie rysuje wcale. I uszczęśliwia mnie ze tego nie robię, to jak wyrwanie się z pracy której nie znosisz. Sama radość! A rysowanie ttlko dla siebie mnie nie bawi, nie widzę w tym celu, bardziej stratę czasu właśnie. X'D

Rozumiem. Wiesz, tzw "refki" są ważne, kazdy z nich korzysta, to nie jest tak że np wszystko co widzisz w mojej galerii to moja wyobraźnia. Najlepiej tak łapać proporcje zwierzaków, patrząc na zdjęcia.
Jak kiedys jeszcze machniesz cos nowego to na pewno zajrzę :D