It's been a while, I've been here for three years now.
I have drawn some conclusions during this time, I will just say briefly that these conclusions are rather saddening to me, and when I think about it longer, it's also frustrating and demotivating. The effect of these conclusions is the current "art status".
I decided to mark "requests" with the word "never".
Why?
Because I don't get anything from it... I stopped getting satisfaction or pleasure from it.
Because I noticed that if there were arts made for free in my gallery, it generated a rally of other freeloaders wanting something for free.
I've had a lot of requests like this over the years.
Or trying to talk to me like that. Especially when I touched a group of fans of a certain character or another fandom or some fetish. Making some fanart. E.g. Scooby-Doo.
And it begins...
Some compliments, some emotes...
Such an attempt to talk and suddenly interest in me...
______
___
...Then I refer you to read my "art status" again.
___
______
If I start drawing something, I don't even know what I want to draw. It's been a while, I've been trying to do my best and try to draw as best as I can. I also have my own favorite themes, but I try to try and learn new things for me.
But most of all it takes time, and I don't have much of that...
Indeed, sometimes I stay up late at night and draw. I know that's not a good approach.
I want to grow but...
I don't want to waste any more time in vain...
. . .
Besides, I'm probably not a typical furry, I don't like and I don't like the style of what is popular at the time, motley, colorfullnes, looking very unnatural or forced to be politically or morally correct.
There are also elements or motifs that do not suit me in a given species of animal. And that's why he doesn't do it.
Even though I have weird ideas sometimes. But also, due to the lack of time, I forget about them or they escape me along with the desire. And I do some.
. . .
Progress hurts. Maybe not physically, but still...
It even causes frustration for me, and I don't want to hide that I'm also jealous that others can draw better than me. It may sound funny, but it also slows me down and discourages me sometimes.
Then I have to wait for it to pass...
Despite this, I keep coming back to it, because if you like doing something for years. That's how it is.
. . .
In my private life, well... It's been different, sometimes better, sometimes worse. But the spring and summer period has always been full of duties and extra work beyond what I have on a daily basis.
. . .
Will anything change?
No... I won't promise anything, I think if I'm free to do what I want, I won't strain myself too much.
If I want to draw someone's character, I will contact the owner and creator with such a request. This was the case with the deer "Eyal" from ReinDerWorld or 🤍🖤 "Monika" from KlausD.
. . .
There is also no "free art raffle" draw on this occasion.
Because I only have 53 watchers.
That's not enough, too little!
When this number gets closer to 200 or 300, then maybe I'll think about doing such a competition...
. . .
Anyway, thank you for being here.
. . .
If you have any questions or anything, please write in comments.

_________
_________
Polski.

Minęło trochę czasu, już trzy lata jestem w tym miejscu.
Trochę wniosków sobie wyciągnąłem przez ten czas, powiem tylko w skrócie że wnioski te są dla mnie raczej zasmucające i jak myślę o tym dłużej, to również frustrujące i demotywujące. Efektem tych wniosków jest obecny "art status".
Przy czym "requesty " postanowiłem oznaczyć słowem "nigdy".
Dlaczego?
Bo nic z tego nie mam... Przestałem z tego czerpać zadowolenie czy przyjemność.
Bo zauważyłem że jeżeli pojawiały się się w mojej galerii arty zrobione za darmo, to generowało to zlot kolejnych innych darmozjadów chcących coś za free.
Swego czasu takich próśb miałem sporo.
Albo próby takiego zagajenia do mnie. Zwłaszcza gdy poruszyłem jakąś grupę fanów jakieś konkrtnej postaci czy jeszcze inny fandom, albo jakiś fetysz. Robiąc jakiś fanart. Np. Scooby-Doo.
I zaczyna się...
Trochę komplementów, trochę emotek...
Taka próba zagadania i nagłego zainteresowania moją osobą...
______
___
...Wtedy odsyłam do przeczytania jeszcze raz mojego "art statusu".
__
______
Jeżeli już coś zaczynam rysować, nawet nie mając do końca pojęcia co chcę narysować. To od pewnego czasu, staram dawać z siebie wszystko i staram się rysować jak najlepiej potrafię. Mam też własne ulubione motywy, ale staram się próbować i uczyć nowych dla mnie rzeczy.
Ale to wszystko wymaga przede wszystkim czasu, a tego nie mam za wiele...
Autentycznie czasem siedzę do późna w nocy i rysuję. Wiem, to nie jest dobre podejście.
Chcę się rozwijać ale...
Nie chcę już więcej marnować czasu na daremnie...
. . .
Poza tym, nie jestem chyba typowym furrasem, nie lubię i nie podoba mi się styl tego co jest ówcześnie popularne, pstrokate, kolorowe, wyglądające bardzo nienaturalnie lub na siłę poprawne politycznie czy obyczajowo.
Są też elementy czy motywy, którę mi nie pasują w danym gatunku zwierzęcia. I dlatego się tego nie podejmuje.
Chociaż i ja mam czasem dziwne pomysły. Ale to też, ze względu na brak czasu, zapominam o nich albo mi umykają razem z chęcią. A niektóre realizuję.
. . .
Progres boli. Może nie tak fizycznie ale jednak...
U mnie powoduje nawet frustrację, nie chcę też ukrywać że jestem też zazdrosny o to że inni potrafią rysować ode mnie lepiej. Może zabrzmi to śmiesznie, ale i to również czasem mnie spowalnia i zniechęca.
Wtedy muszę odczekać aż mi przejdzie...
Mimo to wracam do tego, bo jak się coś lubi robić od lat. To tak już jest.
. . .
W moim prywatnym życiu, cóż... Bywało różnie, raz lepiej raz gorzej. Ale okres wiosny i lata zawsze był pełen obowiązków i prac dodatkowych poza tym co mam na codzień.
. . .
Czy się coś zmieni?
Nie... Nie będę nic obiecywał, myślę że jak mam luz w robieniu tego co chcę, to nie będę się wysilał zanadto.
Jak będę chciał narysować czyjąś postać, sam się odezwę do właściciela i twórcy z taką prośbą. Tak było chociażby z jeleniem "Eyal" od ReinDerWorld czy 🤍🖤 "Moniką" od KlausD.
. . .
Nie ma z tej okazji też losowania "free art raffle".
Bo mam tylko 53 obserwujących.
To jest mało, za mało!
Jak będzie się ta liczba zbliżać się do 200 czy 300, wtedy może pomyślę o zrobieniu takiego konkursu...
. . .
Mimo wszystko, dzięki że tu jesteście.
. . .
Jeżeli macie jakieś pytania czy coś, piszcie w komentarzach.